Jestem niskiego wzrostu i żadna z koleżanek nie chce iść ze mną na bal kończący naukę w podstawówce. Każdy jakąś dziewczynę zaprosił, a ja nie! Niski
Poznałam 14-letniego chłopaka. Przyjaźniliśmy się, potem to przeistoczyło się w zauroczenie. Przez długi czas SMS-owaliśmy ze sobą, chodziliśmy na spacery. Nagle zerwał, milczy, a ja tęsknię, pisze, nie potrafię żyć bez niego! 12-latka
Zakochałam się w koledze. Mam prawie pewnośc, że nie jestem mu obojętna. Wiem, że często na mnie spogląda. Ale o nic mnie nie prosi, a ja też jakos nie mam odwagi wyznac mu uczucia. Same spojrzenia to mało. Zakochana 12-latka
Moja mama wciąż się martwi, wszystko widzi w ciemnych barwach. Jak jej pomóc, bo przecież samej jej z tym ciężko? Kiedy byłam mała, zostawałam sama w domu, teraz się o mnie boi, nie chce wypuszczać, nie pozwala na samodzielność! 15-latka
Mama pozwoliła mi iść z przyjaciółkami do centrum i do pubu, ale miałam wysłać sygnał. Niestety, zapomniałam, potem nie miałam zasięgu, mama dodzwoniła się do przyjaciółki, dostałam szlaban na wyjście i Internet. Pomocy! Skrzywdzona
Poznałam świetnego chłopaka. Porządny, gra jak ja na gitarze, znam jego rodzeństwo. On chce sie ze mną spotkać. Obawiam sie jednak, czy mama się zgodzi, bo już poprzednio miałam problemy z wyjściem. A ja chcę tylko przyjaźni... 14-latka
Wymyślam ,,haczyki" np.: w szkole czytam książkę w ten sposób, by było widać nazwisko autora, z zeszytu wypada mi kartka z akordami do jakiejś fajnej piosenki itp. To skutkuje, chłopcy zaczynają rozmowę, ale to żałosne... 12-latka
Wszędzie konkurencja! W szkole o wyniki testów i oceny, u ministrantek- kto lepiej czyta, kto pobożniejszy, kto lepiej śpiewa. Jak pokonać ambicję, że chcę być najlepsza ze wszystkiego i nawet mi się to udawało? Chcę to zmienić. Ambitna
Oboje pochodzimy z rodzin, którym daleko do doskonalości. Wiele osób mówi nam, że nie mamy szans, bo brakuje nam dobrych wzorów. Staramy się, rozmawiamy, modlimy się, działamy w ruchu oazowym, ale czy damy rady? Maturzystka
Jestem świetną uczennicą, ale reszta poległa! Przestałam się modlić, nie pomagam w domu, nie chce mi się iść do kościoła, nie byłam dawno do spowiedzi, wchodzę na złe strony.... Czy jest dla mnie ratunek? 15-latka