Opowiem wam bajkę. Dawno temu, za dalekim oceanem (Atlantykiem), w kraju z wysokimi górami (Andami) i najpiękniejszymi na świecie wodospadami (Iguazú) żył sobie chłopiec o imieniu Leo.
To cud, że przeżył. Serduszko znów zaczęło mu bić. Bóg wrócił mu życie. Nie da mu odejść.
Jan Paweł II dał uczniom i studentom lekcję historii. Po to, by odnaleźli własną historię.
Nie ma tu mundurków, a nie widać „pępków na wierzchu”. Nie ma krzyży na ścianach, a modlą się. Zamiast teorii o tolerancji, jest akceptacja. Bo jest przyjaźń.
O spotkaniach z Janem Pawłem II, zimnym prysznicu w Wielki Piątek i piosence, która stała się hymnem, opowiadają Łukasz i Paweł Golcowie.
Przed egzaminami „zawraca mu głowę”. W wolnym czasie słucha jego kazań. Teraz chce napisać o nim książkę.
Rozgwieżdżonym niebem można się nie tylko zachwycać, można się też orientować w mapie nieba.
Żołnierze szydzili z Jezusa: „Jeśli Ty jesteś królem żydowskim, wybaw sam siebie”.(ŁK 23,37) Jezus mógł „wybawić” siebie i zejść z krzyża. Ale wtedy nie wybawiłby nas.