Wszystko psuję
Jest ode mnie 3 lata starszy, bardzo dojrzały i wartościowy. Nigdy nie sądziłam, że taki chłopak zainteresuje się mną. Pierwszy raz dzieje się coś takiego i ja wszystko psuję. Cieszę się na nasze spotkania w czasie prób, cieszę się na rozmowy z nim, a gdy to się dzieje, to zachowuję się odwrotnie niż chcę. On zagaduje, rozśmiesza, stara się, by było miło, a ja jestem milcząca, zamknięta, skała. Trochę łatwiej rozmawia się mi, gdy wieczorami piszemy, ale w realu blokada.
15-latka