Ciemną uliczką obok katedry idzie postać w czarnej pelerynie i kapeluszu. Tam gdzie przejdzie robi się jasno i bezpiecznie.
Posyłam Pani moją rozmowę na gadu, by Pani lepiej pojęła, jak bardzo mnie krytykują i ranią. Mam już tego dosyć, nie będę wciąż słuchac, że zrobiłam coś źle, że jestem czemuś winna, że ja coś powiedziałam, ktoś coś powiedział. Wykończona
Śmierć rodziców, brata, zamachy na życie, protesty przed jego pielgrzymkami, stan wojenny w ojczyźnie, operacje, choroby, drżenie rąk, słabnący głos, pożegnanie ze światem – to krzyże możliwe do uniesienia tylko z Jezusem.
Niektórzy chłopcy próbują traktować mądre i szczęśliwe dziewczęta tak, jakby były one naiwne i nieszczęśliwe.
To miał być dla Arka inny miesiąc. Chciał chodzić na nabożeństwa różańcowe. Chciał zacząć odprawianie dziewięciu pierwszych piątków miesiąca. Umarł 6 października, w wigilię święta Matki Bożej Różańcowej, w pierwszy czwartek października, o godzinie 21.37.
Na stole stoi wazon ze świeżymi baziami, tuż obok kalendarz z zadaniami, a na szafce zaszczytne miejsce wkrótce zajmie grób Pański.
Suną w lodowej rynnie głową w dół. Pięć centymetrów od tafli lodu. Ich pojazd pędzi z prędkością 130 km/h i... nie ma hamulców.