Niepotrzebne kłótnie
Jedna z koleżanek, rok od nas młodsza, zrobiła się straszna, ciągle ma o coś pretensje, narzeka na nas, że dopuszczamy inne dziewczyny do naszej grupy, że jest nudno itd. Dzisiaj pokłóciłam się z nią, powiedziała, że nie chcę być jej niby przyjaciółką, ja powiedziałam, że chcę i że mi zależy, ona powiedziała że nie widać żeby mi zależało. To ją zablokowałam bo miałam dość kłótni. Ale pisała z innego numeru. Tłumaczyłam, że jestem chętna do zgody, ale męczą mnie podejrzenia, komplikacje. Czy te kłótnie to skutki dojrzewania? Czy my się pogodzimy?
13-latka