14 maja, Szczecin
18 maja, Łomża
Śmierć rodziców, brata, zamachy na życie, protesty przed jego pielgrzymkami, stan wojenny w ojczyźnie, operacje, choroby, drżenie rąk, słabnący głos, pożegnanie ze światem – to krzyże możliwe do uniesienia tylko z Jezusem.
Sama nie wiem. To dobra i wspaniała, a za chwilę… Chyba jestem do niczego…
Czerwony kontur Polski, w centrum żółty krzyż symbolizujący Chrystusa i żółte koło pokazujące położenie Krakowa
Minął kolejny dzień tegorocznego Cammino di Pier Giorgio. W liturgiczne wspomnienie błogosławionego Włocha, 4 lipca, spotkały się w Turynie rodziny, dla których pielgrzymi szlak dobiegł już końca, i grupa młodych, dla których podróż dopiero się rozpoczyna. Działo się to w miejscu, gdzie Frassati żył, uczył się, pomagał ubogim.
podążają śladami … ŚWIĘTEGO PAPIEŻA.
Jaka jestem? Sama nie wiem. To dobra i wspaniała, a za chwilę… Chyba jestem do niczego…
Na pewno zdecydowana większość z Was będzie uczestniczyć w Roratach małogościowych. W tym roku będzie to fascynująca podróż po szesnastowiecznej Hiszpanii ze świętą Teresą z Avila. Wybraliśmy ją na przewodniczkę adwentową, bo ona odnalazła drogę do Boga i otworzyła Mu swoje serce.
Czuwajcie (…), by niespodzianie przyszedłszy, nie zastał was śpiących. Mówię wszystkim: Czuwajcie. (por. Mk 13,35-37)