W koronie, z zębami na języku, kostnym grzebieniem i złotymi łuskami. Takie ryby na miejskich tarczach.
Gdy człowiek pozna Jezusa, zostawia dla Niego wszystko. Ale nie musi się niczego wyrzekać. Przy Jezusie wszystko inne traci wartość.
Każdego roku w majowe wieczory pod przydrożne kapliczki wędrują ludzie i pośród lasów i łąk śpiewają nabożeństwo ku czci Matki Bożej.
Łk 5,1-11 Zostawili wszystko i poszli za Jezusem