Pan Bóg nie jest mściwy
Jest mi ciężko, bo nadal nie potrafię nawiązać kontaktu z koleżanką, na której tak mi zależy. Powziąłem wiele postanowień co do andrzejkowej dyskoteki. Ale ona nie przyszła, co mnie podłamało. Do tego nie potrafię się ostatnio modlić, jestem rozproszony, bo moje myśli ciągle krążą wokół niej. Czy za to Pan Bóg mnie karze?
12-latek