Bocianów, czy żurawi nie należy dokarmiać resztkami ze świąt.
Łagodne, przyjemne w dotyku, mają najwspanialszą wełnę świata i cały czas marudzą.
– Jasiu jak było w szkole? – Dobrze. Pani mnie wyróżniła. Powiedziała, że cała klasa to osły, a ja największy.
Mówimy: las, myślimy: drzewa. Tymczasem między drzewami las chowa niezwykłe bogactwo.
Uwaga! Zapowiadane są ulewne opady deszczu. Na dalszą wędrówkę proponuję zabrać parę kaloszy, płaszcz przeciwdeszczowy lub parasolkę. Termos z gorącą herbatą też się przyda.
Muzeum Mleka w Grajewie, na Podlasiu - Centrum Tradycji Mleczarstwa