Siostrę Beatę gnało na misję „od zawsze”. Myślała o Chinach. Znalazła się w Kambodży.
Na lekcjach matematyki dwóch kolegów okropnie przeszkadza. Zdenerwowany nauczyciel przerywa lekcje i siedzimy, nic nie robimy. A mi tak zależy. Co robić, by cała klasa nie cierpiała. Wychowawczyni nic nie robi w tej sprawie. Zmartwiona
Moja klasa jest niedobra! Kilku chłopaków pije, pali i przeklina.
Gimnazjum to świat skrajności. Od tych najmroczniejszych po najsłodsze i najbardziej różowe.
Gimnazjum to świat skrajności. Od tych najmroczniejszych po najsłodsze i najbardziej różowe. Zuzia z klasy II
Jestem dobrą uczennicą i wciąż ktoś prosi mnie o zadanie do spisania, o ściąganie na klasówkach. Niektórzy to nadrobią, inni nie. Jesteśmy zgraną klasą, nie potrafię odmawiać, ale nie czuję się z tym dobrze. Gimnazjalistka