Jestem wściekła. Moi rodzice robią mi na złość. Przynajmniej ja to tak odbieram. Zabrali mi komórkę, bo przekroczyłam abonament! A ja bez komórki nie wytrzymam. Pokrzywdzona
Przed meczem modlitwa, a nawet… spowiedź. Po prostu bosko.
O „skutkach ubocznych” gry i o tym, że szachy nie są grą tylko dla spokojnych dzieci, rozmawiamy z panią Ewą Brożek, organizatorką turnieju Synerise Cup i autorką kącika szachowego w „Małym Gościu”.
Moim problemem jest brak pomysłu na siebie. Chodzę w domu z kąta w kąt i nie wiem, co ze sobą zrobić. Czuję, że jestem nudna, że brakuje mi pasji. Czasami przeraża mnie fakt, że tak mało spraw mnie interesuje.... 15-latka
Czuję się jak 5-letnie dziecko. Mama nie pozwala mi na wypowiedzenie swojej opinii, na podejmowanie decyzji. Żąda bezwzględnego posłuszeństwa, od razu krzyczy, a ja jestem słaba psychicznie i płaczę... Nieszczęśliwa 17
Tomka znam od dawna, będzie już ze dwadzieścia lat. To spory szmat czasu. Prawie tak wielki, jak odległości jakie wspólnie z nim przemierzyłem. Było się to tu to tam. Z niejednego pieca się chleb jadło. Często też nie był to piec. Czasem było to palenisko w lepiance, czasem ognisko w sercu puszczy.
Z daleka wygląda jak zielona polana. Im bliżej podchodzimy, tym więcej widać kolorów, różnych traw i kwiatów.
Dwie lodowe krainy. Surowe warunki, skrajnie niskie temperatury, polarne noce. Niby takie same. A jednak...
Egzotyczne i potężne. W stajence są symbolem powściągliwości, pokory i wytrwałości.
