Marchewkowe włosy, dwa odstające warkoczyki, piegowaty nos i śmiejące się wciąż oczy. Znacie ją? Oczywiście! To Pippi Pończoszanka.
Polscy piłkarze w Gdańsku uznali wyższość Urugwajczyków. Zawodnicy w niebieskich koszulkach przewyższali nas na każdym polu.
Co z „Cammino” ma wspólnego Pier Giorgio Frassati, patron ewangelizacji Rybnika?