Nie jest tak źle
Czy ze mną wszystko ok? Wiem, że nie, bo dochodzę do wniosku, że nie potrafię kochać wszystkich bliźnich, pomagać bezinteresownie i tak dalej. Staram się to zmienić, ale jest trudno. Walczę codziennie. Powstrzymuję się od złych słów, które zranią, a wyżywam się głównie na przyjaciółce, która mnie coraz bardziej drażni
Nastolatka