Zmień miejsce
W czwartej klasie zakolegowałam się z pewnym chłopakiem, z którym lubiłam rozmawiać i siedzieliśmy razem w ławce na prawie wszystkich lekcjach. Później jednak zrobił się zuchwały i natrętny, a w dodatku mówi czasem różne niestosowne rzeczy. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że się ze z nas śmieją i piszą serduszka z naszymi inicjałami. Proszę o pomoc!
Zdenerwowana szóstoklasistka