Gada jak nakręcona
Koleżanka psuje moją przyjaźń z kolegą, dokuczając mi nieustannie, że się zakochałam. Chłopak odsuwa się teraz ode mnie. A ja absolutnie nie jestem zakochana, śmieszy mnie chodzenie w naszym wieku. Lubię z nim rozmawiać, mamy wspólne zainteresowania, ale ta gaduła miesza jak może. Nie przejdzie obok, by nie zakpić, nie zapytać, nie mrugnąć porozumiewawczo, że ona niby rozumie. Nie podejdę do niego i nie powiem, że nie jestem w nim zakochana. Jak mu dać znać o tej sprawie?
12-latka