Problemów nie brakuje
Po wielu bardzo trudnych latach zostaliśmy z mamą sami. Zapanował już spokój, a jednak problemów nie brakuje. Mama ciągle narzeka, jest słaba, wcześnie się kładzie, nie ma siły do pyskującego brata. To na mnie spada sprzątanie, szczególnie wieczorami. Brat się buntuje, źle odzywa się do mamy i do mnie. Mama pracuje, kombinuje, by było na stać na różne rzeczy, ale i tak ciągle brakuje pieniędzy. Koleżanki obnoszą się z modnymi rzeczami, a ja?
Nastolatka