Gdy tylko się ściemnia, unoszą wilgotny nosek i węszą. W razie niebezpieczeństwa nie uciekają. Zwijają się w kulkę.
Kuba nie potrafi samodzielnie oddychać. Nie potrafi sam jeść. Potrafi posłać najłagodniejsze na świecie spojrzenie.
Sztafeta „Afryka Nowaka” wciąż przemierza Afrykę. Za nimi już kilkadziesiąt tysięcy kilometrów przez pustynie, dżungle, sawanny, góry, rzeki. Przed nimi etap konny, a potem karawaną wielbłądów przez Saharę. Przygoda trwa!
W Polsce na dziesiątkach rzek można popływać kajakiem. Jedne to niewielkie, mało znane rzeczki, jak choćby Sapina na Maurach. Inne ciągną się kilometrami, jak rozległa Biebrza. A jeszcze inne huczą dziko po górskich kamieniach, jak wody Dunajca. Wszędzie tam można spotkać wiosłujących na kajakach.
Togo to państwo w Afryce. Mieszkją tam Kabije- lud typowo góralski, jak wskazuje sama ich nazwa - bowiem w miejscowym języku słowo kabije znaczy: "ludzie skały". Kabije są zatem uparci i twardzi jak ich góry, ale też gościnni i pracowici. Są też mocno przywiązani do tradycji ojców.
Jest też napisane: „Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego”.(Mt 4,1-11) Pana Boga nie trzeba próbować. Na próbę trzeba wystawiać nasze zaufanie do Niego – bezgraniczne, bezwarunkowe.
Usiądź na latającym dywanie, poleż na wyłożonym gwoździami łóżku fakira, przeżyj trzęsienie ziemi, puszczaj kilkumetrowe mydlane bańki. Zobacz, jak nauka spełnia marzenia ze starych baśni.
Węgiel jest prawie wszędzie. I w człowieku, i w ołówku. Macie być jak ołówki. Za sprawą węgla już jesteście do nich podobni .