Piotr ma wymarzoną pracę. Magda wykłada na uczelni. Marysia studiuje w Londynie. Wszystko załatwił im Pan Bóg.
Dwa miliony amerykańskich dzieci nie chodzi do szkoły. A mimo to są bardzo dobrze wykształceni i bez problemu dostają się na wyższe uczelnie. Jak to możliwe? To dość proste, rodzice sami uczą swoje dzieci.