Bożek- własn rozwój
Kończę w tym roku gimnazjum i stwierdzam, że mam problem z nadmiarem moich zainteresowań. Muzyki słucham, ale też gram, uczę się grac, nie wyobrażam sobie życia bez muzyki. Zabiera jednak sporo czasu. Prace plastyczne to moja kolejna pasja. Chodzę na zajęcia. Trudno obyć się bez nauki języków, zresztą, sprawia mi to przyjemność. Ale jest problem ze snem. Gdy wracaM do domu i siadam do lekcji jest środek nocy. Coraz częściej bywa, że śpię około 3 godziny. Rodzice są źli. Ale ja muszę się przygotować do lekcji, mam najwyższą średnią w klasie.
Gimnazjalistka