Przyszliśmy oddać Mu pokłon” napisane jest na tej stronie małymi, wielkimi i bardzo wielkimi literami. Teraz ja, żeby było bardziej nudno, jeszcze raz je powtórzę: „PRZYSZLIŚMY ODDAĆ MU POKŁON”. Dlaczego aż tyle razy?
W przeddzień Uroczystości Objawienia Pańskiego (Trzech Króli) w Rzymie odbył się pogrzeb Benedykta XVI, 265. następca Św. Piotra
Jedenastu uczniów udało się do Galilei na górę, tam, gdzie Jezus im polecił. A gdy Go ujrzeli, oddali Mu pokłon. Niektórzy jednak wątpili. Wtedy Jezus zbliżył się do nich i przemówił tymi słowami: „Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody”. (Mt 28,16-20)
...jak te balony. To z dumy. Tak mnie rozpiera. Już dawno nie byłam tak zadowolona. Dlaczego?
Dziś też ludzie przerażają się, gdy ma się urodzić dziecko. Lepiej wtedy nie słuchać Heroda, tylko iść za gwiazdą.
Takiej ramki jak obok, nie kupicie w żadnym sklepie. Zapewniam. Ramka, a właściwie rama jest specjalna, bo i okazja jest specjalna. Ale po kolei.
Jezus rzekł: „Przyszedłem na ten świat, aby przeprowadzić sad, aby ci, którzy nie widzą, przejrzeli, a ci, którzy widzą, stali się niewidomymi”.(J 9,1-41) Dobry wzrok to taki, który nawet w ciemności wypatrzy ślady Jezusa.
Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili i by owoc wasz trwał (J 15, 16) Nie wiesz, czy cię Jezus wybrał? Gdyby nie wybrał, to byś tych słów nie usłyszał.
Jest też napisane: „Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego”.(Mt 4,1-11) Pana Boga nie trzeba próbować. Na próbę trzeba wystawiać nasze zaufanie do Niego – bezgraniczne, bezwarunkowe.