Koniec z pobłażaniem
Kolega od dawna uważa się za mojego chłopaka, chociaż ja nie wyraziłam zgody. Kontroluje mnie, potrafi nawet wejść za mną do toalety, by sprawdzić, czy nie rozmawiam tam z koleżankami. Na trudnych przedmiotach siada koło mnie i bezczelnie wszystko ściąga, uważa, ze mam obowiązek dawać mu wszystko. Mam tego dosyć, nie mam prawa do prywatności, do samodzielności.
12-latka