Najpierw w dzwon uderzyli przywódcy państw a potem zabiły kościelne dzwony w całej Polsce
Pius IX zbolałym wzrokiem wpatrywał się w wyprostowanego jak struna generała Kanzlera. – Niech pan każe wywiesić białe flagi – powiedział jakby z wysiłkiem. Minister wojny Państwa Kościelnego skinął głową i wyszedł bez słowa. Od tej chwili już nie był ministrem. Od tej chwili nie było już Państwa Kościelnego.
Do historii przeszedł jako wielki uczony, reformator papiestwa. Papież, który przywrócił dawny blask Rzymowi i porządek w państwie kościelnym.
W ciągu pięciu lat rządów Stefana II powstało dzieło, które przetrwało ponad tysiąc lat.
Z małymi państwami mało kto się liczy. Ale z najmniejszym liczą się wszyscy, bo przyznaje się do niego 1 100 000 000 mieszkańców świata.
Rządził Kościołem dłużej niż którykolwiek inny papież. Za jego czasów Kościół poniósł stratę, która przyniosła wiele korzyści.
Ach, co to była za impreza! Takiej uroczystości Francja nie widziała nawet, gdy koronowano najpotężniejszych jej królów. Ale też nie króla koronowano tym razem, lecz cesarza – Napoleona Bonaparte.