Od 310 lat na dnie Morza Karaibskiego leżą złote monety, srebro, szmaragdy... Tony skarbów. Ostatnio podpłynął do nich... żółty robot.
Dwie karaibskie wyspy tworzą jedno państwo. W skrócie Tribago.
Piraci z Karaibów są sympatyczni, bo są nieprawdziwi. Prawdziwi piraci są uzbrojeni i bardzo niebezpieczni.
Na co komu okręt, którego nie można nigdzie zacumować? A i pływanie po mniejszych morzach nie wchodzi w rachubę. Jednak powstał taki gigant, największy statek, jaki kiedykolwiek zbudował człowiek.
Do portu na wyspie Saint Lucia zawinął nadpalony i pokryty popiołem wrak statku. Skąd przybywacie? – zapytali przerażeni ludzie. – Z piekła – odpowiedział kapitan.