Szara myszka ma głos
Koleżanki widziały, jak rozmawiałam na szkolnym korytarzu z kolegą, o którym wszystkie mówią, krytykują go. Nie chodzi o to, że się go wstydzę czy coś, tylko po prostu zaczęło się gadanie. Same może się tego nie spodziewały, że ja akurat taka szara myszka, a tu z nim gadam. Nie rozumiem ich, nie wiem czy są zazdrosne, wczoraj już wszystkie wiedziały, a dzisiaj się dziwnie w stosunku do mnie zachowywały.
Nastolatka