Fałszywe oburzenie
Po szkolnej dyskotece jedna z dziewczyn dała wulgarny wpis na stronę. Nie było to miłe, ale moim zdaniem kilka dziewczyn wykorzystało tę sprawę, by się na niej wyżyć. Poskarżyły wychowawczyni, straszyły, że przyjdą rodzice, zmanipulowały kolegów przeciwko tej dziewczynie. Bardzo mnie to denerwuje, bo przecież nikt w klasie nie jest niewinny, wulgaryzmy zdarzają się każdemu i tylko czekać, jak ta dziewczyna zacznie się bronić, wyciągnie argumenty. Pierwszego dnia pocieszałam tę koleżankę, teraz staram się stać z boku, bo ona ma przyjaciółkę. Obgadywanie, fałszywe oburzenie, groźby, afery to obraz naszej klasy.
Szóstoklasistka