Ciekawe spotkania
Spodobał mi się kolega, chciałabym go lepiej poznać, ale przecież nie zaproponuję spotkania. Mam swoje zasady. Należę do scholi, do oazy, bardzo dobrze się uczę, inni twierdzą, że mam ciekawą urodę. Ale brakuje mi się śmiałości do chłopaków, nie potrafię z nimi rozmawiać. W ich towarzystwie staję się cicha, niewidoczna, skulona. Z koleżankami jest swobodna, mam ich sporo, ale brakuje chłopaków. Jak to zmienić?
16-latka