Jeden z kolegów o wszystko by się bił. Nauczyciele nie dają sobie z nim rady. Nie mogę patrzeć, jak on się znęca nad rówieśnikami. Próbowałam interweniować, o mało mnie nie pobił. Jak pomóc? Zmartwiona
Strasznie nie lubię, jak mnie ktoś chwali. Co innego, jeśli to naturalny komentarz nauczyciela. Nie znoszę, gdy koleżanki mówią w stylu „aleś ty mądra, ładna”. Mam dobre oceny, ale to chwalenie jest denerwujące. Licealistka
Na lekcjach matematyki dwóch kolegów okropnie przeszkadza. Zdenerwowany nauczyciel przerywa lekcje i siedzimy, nic nie robimy. A mi tak zależy. Co robić, by cała klasa nie cierpiała. Wychowawczyni nic nie robi w tej sprawie. Zmartwiona
Przez dwa lata dawałam nieustannie ściągać zadania domowe. Bywałam już zła, ale dawałam. W tym roku postanowiłam z tym skończyć. Niech się obrażają, ale mam dosyć wykorzystywania mnie i nauczycieli. Gimnazjalistka
DODANE 01.02.2016 16:14 załącznik
Ramka zatytułowana jest "Roszpunka". Wykonana jest z materiału, a w środku wykleiłam dziewczynkę, postać z bajki o imieniu Roszpunka.Moją ramkę wykonałam podczas zajęć świetlicowych pod kierunkiem nauczyciela świetlicy p. Anny Koter. »
Jako kibic w niektórych sezonach nie opuścił żadnego meczu swej drużyny. Jako uczeń łączył naukę z pracą w laboratorium. Jako nauczyciel był bardzo lubiany, chociaż przewrotnie nazywano go „Gęba”. O kim mowa? O papieżu Franciszku.
Lubię słuchać audycji dla młodzieży w radiu Maryja. Na MP3 nagrałam sobie różne religijne piosenki. Kiedyś kolega wyrwał mi odtwarzacz i opowiedział wszystkim, czego słucham, oczywiście, śmiając się. Nauczyciele też się śmieją... Wyśmiana
240 lat temu powstała Komisja Edukacji Narodowej. Najważniejszą jej postacią był ks. Hugon Kołłątaj. To przez niego cały rok musimy chodzić do szkoły, ale też dzięki niemu dziś jest dzień nauczyciela i wolne.
Niemal 5 mln uczniów oraz 650 tys. nauczycieli w całej Polsce rozpoczęło nowy rok szkolny. Z tej okazji przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP bp Marek Mendyk zwrócił się do dzieci i młodzieży ze specjalnym przesłaniem.
Koleżanka namówiła mnie, bym kupiła piwo i wypiła kilka łyków. Schowałyśmy się za szkołą, ale nauczyciel nas przyuważył. Tylko pogroził, nikomu nic nie powiedział. Wbieram się do spowiedzi, ale już teraz strasznie mojej głupoty żałuję. Gimnazjalistka