W Niemczech zgodnie z tradycją wyruszono na konną pielgrzymkę z okazji Blutritt.
Gdyby Pan Bóg był dla nas tak cierpliwy, jak my jesteśmy dla naszych bliźnich, to ani nas, ani bliźnich by w ogóle nie było.
Gdy żołnierze ukrzyżowali Jezusa, wzięli Jego tunikę. A że nie była ona szyta, tylko tkana od góry do dołu, nie rozdzierali jej. Losowali, do kogo ma należeć.
Widzicie owce na obrazie? Większość białych i kilka czarnych. Są to zabłąkane owce. Stoją bezradne nad skalistym urwiskiem. Jedna z wycieńczenia leży już na ziemi. Wyglądają, jakby szukały pasterza, który je uratuje. Pytanie, czy je znajdzie.