Współczucie zamiast przerażenia
Jestem przerażona, bo moja koleżanka przestaje chodzić do kościoła. Powiedziała, że to niepotrzebne jej do niczego, że przestanie też chodzić na religię w szkole. Ona się w ogóle zmienia. Stała się bardzo zarozumiała, głośna, wszystkich wyśmiewa. Co ja mam robić, przecież to była dobra dziewczyna.
12-latka