Pytamy czasem drugich: „Czy trzeba pomóc?” Widzimy w odpowiedzi ich kiwanie głową: „Nie trzeba”.
Chciał być mechanikiem. Został stolarzem. Teraz jest księdzem. Pracuje jako misjonarz w Papui Nowej Gwinei.
Zacznę od pytania: Czy naprawdę wierzyliście, że zbierane przez Was ziarna pszenicy zawędrują w postaci hostii na ołtarz kościoła św. Katarzyny w Betlejem i zostaną użyte podczas Pasterki?! A jednak tak się stało.
Tak swoją radość z papieskiej pielgrzymki pokazali młodzi tego kraju.
W Krakowie trwają ostatnie przygotowania do "żywej szopki", którą po raz 22 organizują bracia franciszkanie. Jej największą atrakcją - nie tylko dla dzieci - są żywe zwierzęta.