Policz, zważ, zniszcz
Marianki nie dały wprost księdzu dokończyć, tylko szybko odegrały tę niesamowitą scenkę. Jadzia w roli przerażonego króla była bardzo przekonująca. Rozochocone dziewczyny już chciały kontynuować zabawę w teatr, ale ksiądz Wojtek je uciszył i wyjaśnił, że owe napisy odnoszą się do wszystkich i są bardzo pomocne w rachunku sumienia..