Od jakiegoś czasu bardzo się pocę. Mama mówi, że to normalne w okresie dorastania i nie powinnam się przejmować. Ale to jest męczące i niemiłe! Co robić? Zmartwiona
Kiedy szczerze Boga prosisz, zawsze otrzymasz... Ducha Świętego. Co? Chodziło ci o coś innego? Mylisz się. Mając Ducha Świętego, masz wszystko.
Mk 10, 46-52 Uzdrowienie niewidomego
Modlę się od kilku miesięcy za kolegę z klasy, który nie chodzi do kościoła i nic. W jaki sposób mam się skutecznie modlić?? Już nie wiem, co jeszcze mam robić… Dawid
Mieszkam we wiosce sama, koleżanki w sąsiedniej. Niestety, mama mnie nie puszcza na spotkania z nimi. Pytam, proszę, już mam nadzieję, a tu nic z tego. Nie chcę tak żyć bez koleżanek, spotkania tylko w szkole. 13-latka
Naprawdę uzdrowiony nie jest ten, kogo opuściła choroba, ale ten, kto jest za to wdzięczny Bogu
– Spotkanie rodzinne! – woła 12-letni Jeremiasz. Po chwili cała siódemka zasiada przy stole. Każdy zabiera głos. Czasem padają słowa „przepraszam” lub „dziękuję”. A zanim wszyscy wstaną od stołu, odmawiają „Ojcze nasz”. fot. Jakub Szymczuk
Jam jest chleb życia. Ojcowie wasi jedli mannę na pustyni i pomarli. To jest chleb, który z nieba zstępuje: kto go spożywa, nie umrze.(J 6,48-50) No dobrze – powie ktoś – ale kto spożywa chleb z nieba, też umiera. Niezupełnie. Ziemska śmierć to tylko brama. A dopiero za bramą jest życie albo śmierć.
Czuję się ciągle smutny i nie chce mi się żyć. A wszystko przez to, że jestem gruby i noszę okulary. Nikt mnie z tego powodu nie lubi. Chłopcy mają swoje sprawy, a ja sam, nikt do mnie nie zagada. Chyba nigdy nie będę miał dziewczyny, bo która by takiego chciała. Co ja mogę zrobić? 13-latek