Ale obraz, co? Straszny, co? Jeśli ktoś nie wie, o co tu chodzi, powinien spojrzeć na tytuł, a brzmi on: „I morze wydało zmarłych, co w nim byli”.
Ford Madox Brown (1821-1893), „Ostatnie spojrzenie na Anglię”, 1855
Pieter Bruegel (1525–1569), Walka karnawału z postem, 1559, Muzeum Historii Sztuki w Wiedniu
Pismo Święte jest bardzo obrazowe. Dlatego nadaje się znakomicie na obrazy. Szczególnie obrazowa jest Apokalipsa – ostatnia księga Biblii. Jan apostoł spisał w niej swoje widzenia dotyczące przyszłości.
Dzisiaj taki obraz nikogo chyba nie oburzy, ale w 1896 roku, gdy powstał, owszem, niektórych oburzał. Bo jak to tak może być, że Pan Jezus wygląda tak normalnie, bez aureoli albo choćby bez blasku wokół głowy.
William Holman Hunt, Odnalezienie Jezusa w świątyni, (1854-56)
W młodości irytowały mnie pulchne aniołki, nadskakujące zazwyczaj Panu Bogu albo świętym w okolicach ołtarzy.
zbiory prywatne
Ta dziewczyna ubrana we włosy to święta Agnieszka. Imponujące włosy, prawda?
Wielu z Was pewnie oglądało w telewizji koronację króla Wielkiej Brytanii Karola III. No właśnie – po raz pierwszy każdy, kto chciał, mógł to zobaczyć. Tymczasem nie była to najważniejsza na świecie koronacja. Bywały dużo głośniejsze i bardziej znaczące, ale jak wyglądały?