Ani duszący pył, ani piekielny żar nie przestraszyły nowojorskich strażaków i policjantów przed wejściem do płonących wieżowców World Trade Center. Tam ludzie czekali na pomoc.
Murzyni przez wieki byli porywani jako niewolnicy, a ich kraje łatwo było podbić. Ale był wyjątek: Zulusi.
Bunt Kozaków miał być łatwo zduszony. Okazało się, że największym wrogiem jest lekceważenie wroga.