4 lipca przypadał dzień świętego Marcina „Wrzącego”. Rycerze krzyżowi tak nazywali swojego patrona, bo to był czas największych upałów. Takiego właśnie dnia, roku 1187, ukrop okazał się śmiertelny.
Tak nazywana jest czwarta niedziela Wielkiego Postu - laetare, czyli radujcie się.
Ochraniali pielgrzymów, walczyli na polach bitew. Wielu można spotkać i dziś, choć już bez mieczy i tarcz.
Na ulice Olsztyna wyruszyły rowerowe patrole ratownicze PCK.
To wieś z długą historią. Wspominał już o niej kronikarz Jan Długosz. Położona jest przy drodze z Puław do Kazimierza Dolnego.
Niewielka kaplica z jednym oknem. We wnęce po prawej stronie okna znak T. Namalowany ręką świętego. Franciszka z Asyżu