– Sant Iacob! – bojowy krzyk przeszył pole bitewne. To chrześcijańscy rycerze wierzą, że za chwilę, wraz z nimi, św. Jakub, na koniu, z orężem w ręku, zmiażdży wroga.
Święty Graal w kukułczym gnieździe...
Był celnikiem i miał na imię Lewi. Pewnie nieraz odłożył jakąś lewiznę na boku. Ludzie nie cierpieli takich jak on. Jezus, na przekór wszystkim, widział w nim dar Boga.
Z Miłości do Pana Jezusa chcę:
Jezus rzekł do Szymona: „Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów”.(ŁK 5,4) Kto nie płynie na głębię, ten ma życie pierwsze z brzegu.