Nasza wiara nie rodzi się z mitu, ani z idei, ale z osobistego spotkania ze Zmartwychwstałym. Apostoł doświadczył go pod Damaszkiem. My przeżywamy je dzięki Bożemu Słowu i sakramentom świętym w życiu Kościoła. Życzę, aby to doświadczenie bliskiej obecności Pana było zawsze żywe w waszych sercach! - powiedział Papież do pielgrzymów środowej audiencji ogólnej.
Papież przypomniał, że św. Paweł, choć żył w czasach Jezusa, nigdy się z Nim nie spotkał. Dlatego też po oświeceniu, jakiego doznał pod Damaszkiem, odczuwał potrzebę spotkania z pierwszymi uczniami Mistrza.
W Liście do Galatów Paweł opowiada o swoich spotkaniach z Piotrem, Jakubem i Janem, i innymi apostołami. U Piotra pozostał piętnaście dni i zapoznał się z jego świadectwem.
Za jego najistotniejszą treść Paweł uważa słowa Jezusa wypowiedziane podczas Ostatniej Wieczerzy – ustanowienie Eucharystii, Jego śmierć i złożenie do grobu, zmartwychwstanie trzeciego dnia oraz objawienia Zmartwychwstałego Piotrowi i Dwunastu.
Spotkania z apostołami doprowadziły Pawła do wniosku, że nie jest godzien równać się z tymi, którzy mieli możność żyć obok Jezusa i uczestniczyć w Jego dziele.
Równocześnie jednak zdaje sobie sprawę, że dzięki łasce Bożej został wprowadzony w krąg pierwszych świadków zmartwychwstania. Ujmuje to w słowach: «Tak więc czy to ja, czy inni, tak nauczamy i tak wyście uwierzyli» (1 Kor 15, 11)”.