Potrzebna wspólnota
Moja klasa to grupa ludzi dalekich od Kościoła. Nie po drodze mi z nimi. Staram się pogłębiać moją wiarę, ale czuję się w tym samotny. Przecież jest dużo wierzącej młodzieży. Może tylko ja mam pecha, że nie znam tych ludzi? Gdzie ich szukać?
Licealista