nasze media Mały Gość 04/2024
dodane 21.12.2006 22:14

Język za zębami!

Co mam zrobić, skoro wciąż przeklinam i nie daję sobie z tm rady. Chcę to zmienić! Zdecydowany

Zrób sobie z sobą taką umowę, że za każde przekleństwo odchodzisz na bok i po cichu, w myślach mówisz przynajmniej 5 wyrazów zastępczych, które nazwą to, co czujesz. Np złość, gniew, wściekłość, zdziwienie, zdumienie, oburzenie...
Jeśli zaklniesz w domu, to szybko biegnij gdzieś, gdzie nikogo nie ma i mów słowa zamienne. Możesz też sobie wymyśleć inną, dodatkową karę. Np coś w domu pomóc, a może rezygnacja z telewizji lub zrobienie dodatkowych zadań z matmy. Moga to być jakieś ćwiczenia gimnastyczne.
Dobrze, że nie chcesz przeklinać. Nawet gdybyś miał być jedyną osobą w Twoim otoczeniu, która by walczyła z tym paskudnym zwyczajem. Teraz ważne, by zatrzymywać to słowa, ukarać się. Mów wolniej, rewiduj swój słownik, brzydź się tych słów, bo one są jak najgorsze bagno i jednak wpływają na nasżą duszę. Mnóstwo ludzi ma z tym problemy i wielu zwycięża. Tobie też się uda.



Więcej listów:






















zadaj pytanie...





« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..