nasze media Mały Gość 04/2024
dodane 06.07.2007 10:36

wtorek, 10 lipca, 2007r.

Hau, Przyjaciele!
"Czas na konkrety!"- grzmiał podczas porannej modlitwy ksiądz Wojtek. "Jak to? Czy wspinaczka na Rycerzową i Wielką Raczę to nie były konkrety?"- pytały oburzone dziewczyny. Ksiądz nie przekomarzał się dłużej, tylko całkiem poważnie opowiadał o Matce Teresie z Kalkuty. Dzieci słuchały, a ja drzemałem, czekając na jakąś akcję. Zaczęły się bardzo głośne dyskusje, że tak, koniecznie trzeba pomóc sąsiadom, którzy znosza hałasy, pozwalają bawić się w lesie, są tak serdeczni. Siedziałem skołowany. Gdzie mam biec? Czy z grpuą Pauliny do Klimasów? Ale tam jest Burek, który mnie bardzo nie lubi, za to uwielbia dziewczyny noszące mu codziennie mnóstwo jedzenia. To może pobiegnę za chłopakami do Słowiaków, bo idą grabić siano. No tak, ale na widok krów dostaję szału. Nagle dojrzałem panią Marię idącą z robótką na ławeczkę. Kto jest w kuchni? Ewelina i najmłodsze dziewczyny? One robią obiad? Coś tam mówią, że bardzo ważne to pomagać najbliższym. Dobra, więc idę pomóc Funi pilnować pani Marii. Cześć. Tobi.


  • Poprzednie dni:.
  • « 1 »
    oceń artykuł Pobieranie..