Asia przebiera się w niebieski strój Maryi. Bierze na ręce lalkę-dzieciątko. Za moment zapuka do wielu drzwi. Będzie życzyć „mądrości Bożej, która się ludzkiej objawia pokorze”.
W Betanii Jezus miał przyjaciół. Zatrzymywał się w domu Marii, Marty i Łazarza. Niedaleko Krakowa, w Świątnikach Górnych też jest Betania. Tak nazywają tu dom po starej plebanii. W każdy piątek przychodzą do Betanii uczniowie podstawówki na spotkanie Grupy Apostolskiej. – Apostołować to znaczy być świadkiem Pana Jezusa – tłumaczy poważnie Ola. – Na przykład podczas kolędy misyjnej – wtrąca Wiktoria.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.