nasze media Mały Gość 04/2024

KAI/k

dodane 25.02.2008 10:14

Święto patrona polskich harcerzy – bł. ks. Wincentego Frelichowskiego

24 lutego polscy harcerze obchodzili święto swojego patrona – bł. ks. Wincentego Frelichowskiego, kapłana zmarłego w opinii świętości w obozie koncentracyjnym w Dachau. W 1999 r. beatyfikował go papież Jan Paweł II.

Wincenty Frelichowski urodził się 22 stycznia 1913 w Chełmży. Po ukończeniu czterech klas szkoły powszechnej wstąpił w 1923 do męskiego Pelplińskiego Gimnazjum Humanistycznego w Chełmży. W 1927 r. wstąpił do Związku Harcerstwa Polskiego.

W 1931 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Pelplinie a

w 1937 przyjął święcenia kapłańskie. Dał się poznać jako wzorowy kapłan, opiekun chorych, przyjaciel dzieci i młodzieży, organizator prasy kościelnej i działacz misyjny. Jednocześnie pełnił funkcje kapelana Pomorskiej Chorągwi Harcerzy ZHP.

18 października 1939 został, wraz z 700 innymi osobami, aresztowany przez gestapo i osadzony w Forcie VII, stanowiącym fragment pruskich fortyfikacji opasujących miasto.

Następnie przebywał w obozach koncentracyjnych w Stutthofie i Sachsenhausen a następnie w Dachau, które stanowiło główne skupisko duchowieństwa z całej Europy, szczególnie z Polski. Pomimo ekstremalnych warunków pełnił nadal posługę kapłańską. Organizował wspólne modlitwy, spowiadał, sprawował potajemnie msze św. i rozdzielał komunię św.

Na przełomie 1944/45 w obozie wybuchła epidemia tyfusu. Władze obozowe nawet nie próbowały z nią walczyć; poprzestały na odizolowaniu zarażonych baraków, ogrodzeniu ich drutem kolczastym i postawieniu straży. Ks. Frelichowski zaangażował się w pomoc chorym, wkrótce sam zaraził się tyfusem plamistym, który w połączeniu z zapaleniem płuc, doprowadził w dniu 23 lutego 1945 do jego śmierci. Zmarł w wieku 32 lat.

Władze obozowe, łamiąc obowiązującą praktykę, zgodziły się przed kremacją na wystawienie zwłok ks. Frelichowskiego na widok publiczny, w wyłożonej białym prześcieradłem i udekorowanej kwiatami trumnie.

Współwięźniowie od samego początku byli przekonani o jego świętości. Zanim spalono ciało, Stanisław Bieńka - studiujący przed wojną medycynę, zdjął z twarzy pośmiertną maskę, w której też zagipsował jeden z palców prawej ręki. Drugi palec, zagipsowany tak by przypominał jedynie kawałek kredy, zachował ks. Bernard Czapliński. Ks. Dobromir Ziarniak z diecezji gnieźnieńskiej, zachował i przywiózł do Polski kostkę z jego palca.

7 czerwca 1999 roku podczas kolejnej pielgrzymki do Polski papież Jan Paweł II beatyfikował ks. Wincentego Frelichowskiego podczas uroczystości w Toruniu.

W 2006 r. odbyła się ogólnopolska peregrynacja relikwii kapłana po wszystkich polskich diecezjach.

« 1 »