Moneta z ks. Franciszkiem Blachnickim

Ruch Światło-Życie potocznie nazywany oazą został założony przez księdza Franciszka Blachnickiego pochodzącego z Górnego Śląska. Moneta na rewersie przedstawia popiersie ks. Blachnickiego ubranego w połowie w pasiak obozu koncentracyjnego (był więźniem KL Auschwitz, nr 1201), a w połowie w płaszcz. Obok umieszczono krzyż ze stułą i cierniami.

Awers monety, oprócz nominału, roku wydania i godła pokazuje dwójkę młodych ludzi – kobietę i mężczyznę podążających za ewangelią. Jest też widoczny symbol Ruchu Światło – Życie

Uroczystość prezentacji monety odbyła się we Wrocławiu, gdzie przedstawiono historię życia ks. Blachnickiego. – Urodził się w śląskiej patriotycznej rodzinie – mówiła pani Urszula Pohl z Ruchu Światło Życie Archidiecezji Wrocławskiej. – Od początku swojego życia Franciszek chciał służyć Polsce. Przed II wojną światową stracił wiarę i jako niewierzący brał udział w kampanii wrześniowej. Potem działał w konspiracji i trafił do Auschwitz. Został skazany na śmierć i trafił do celi śmierci. Wtedy się nawrócił i zdecydował, że jeżeli jakimś cudem przeżyje, to zostanie księdzem.

Ks. Blachnicki od początku pracował z ministrantami i młodymi ludźmi. Jego pierwszym dziełem były oazy – 15-dniowe wyjazdy głównie dla ministrów. Potem stworzył krucjatę wstrzemięźliwości. – Był to jedyny okres, kiedy na Śląsku spadło spożycie alkoholu w okresie komunizmu. W ciąg niespełna 3 lat 100 tys. ludzi z całej Polski zadeklarowało abstynencję, co nie spodobało się ówczesnym władzom komunistycznym i służby zlikwidowały tę działalność.

Ruch Światło-Życie obecnie działa w 17 krajach, w Polsce ma 45 tys. członków. W zeszłym roku w rekolekcyjnych wyjazdach wakacyjnych wzięło udział 8 tys. małżeństw ze swoimi rodzinami.