nasze media Mały Gość 04/2024

PAP/g

dodane 30.12.2006 15:03

Prawa autorskie po Jasienicy tylko dla córki

Warszawski sąd przyznał całość praw autorskich do książek Pawła Jasienicy jego córce, która teraz chce jak najszybszego wznowienia ich wydań.

Syn drugiej żony pisarza - która donosiła na niego jako agentka SB - może na mocy czwartkowej decyzji sądu zachować księgozbiór po Jasienicy.
Spór o prawa autorskie po znanym autorze esejów historycznych uniemożliwiał od kilku lat wydawanie jego książek. Jeśli pasierb Jasienicy, Marek O'Bretenny nie zaskarży decyzji sądu, wznowione książki trafią wkrótce do księgarń.

Córka Jasienicy, Ewa Beynar-Czeczott, chciała odebrania praw autorskich synowi drugiej żony ojca od czasu, gdy kilka lat temu z akt Instytutu Pamięci Narodowej dowiedziała się, że Nena O'Bretenny była agentką SB o pseudonimie "Ewa".

Jasienica (właściwie Leon Lech Beynar) jest autorem m.in.:
"Polska Piastów"
"Polska Jagiellonów"
"Rzeczpospolita Obojga Narodów"
Urodził się w 1909 r. w Symbirsku w Rosji. Skończył historię na Uniwersytecie Stefana Batorego w Wilnie. W czasie II wojny światowej był oficerem Armii Krajowej. Ranny, opuścił brygadę.
W 1948 r. aresztowany przez UB, wyszedł na wolność po interwencji szefa "Pax" Bolesława Piaseckiego, dzięki czemu uniknął losu większości kolegów z oddziału, skazanych na śmierć i zabitych.
W PRL był prześladowany za sprzeciwianie się cenzurze i aktywną działalność w opozycji. Poparł otwarcie protest młodzieży akademickiej w 1968 r., co doprowadziło do zakazu publikacji jego prac. Usunięto go też ze Związku Literatów Polskich. Szef PZPR Władysław Gomułka powiedział wtedy publicznie, że w latach 40. śledztwo przeciw Jasienicy zostało umorzone "z powodów, które są mu znane", co odebrano jako sugestię związków pisarza z UB. W tej atmosferze pisarz zmarł w 1970 r.

« 1 »