Wędrująca kopalnia
Ogromne koparki i zwałowarki przemieszczają się na wielkich gąsienicach. Po lewej widać, jak malutki – przy tym wielkim sprzęcie – jest klasyczny spychacz Roman Koszowski /foto gość

Wędrująca kopalnia

Adam Śliwa

MGN 11/2019

publikacja 19.12.2019 10:20

Maszyny na stalowych gąsienicach dwa razy większe niż 10-piętrowe bloki Huk, pył i kolorowa ziemia. Im niżej, tym ciekawiej

T erenowy samochód podskakuje na kamienistej drodze. Nagle zza drzew wyłania się ogromny wykop. Jego ściany boczne przypominają trybuny stadionu piłkarskiego. Wzrok przykuwają różnokolorowe warstwy ziemi. Kopalnia odkrywkowa jest... piękna. W dole maszyny. Wyglądają jak zabawki wyrzucające kamienie na taśmociąg. Z daleka wszystko wygląda jak makieta kolejki. Zjeżdżamy w dół.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..