Szkoła byłaby nawet fajna, gdyby się uczyć nie trzeba było – tak uważa wielu uczniów. Ja też tak uważałem, gdy się w szkole uczyłem.
Kiedyś nawet pomyślałem, że zostanę nauczycielem, żeby się odkuć za swoje stresy, jakie przeżywałem przy tablicy albo na sprawdzianach. Bo chciałem mieć przewagę tak, jak nauczyciele mieli przewagę nade mną. Na szczęście nie zrealizowałem tego pomysłu, i młode pokolenie ocalało.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.