Pętla na trasie trzech diecezji. Dalej, promem przez Odrę. I górska czasówka na Górze św. Anny. Na rekolekcjach bez roweru ani rusz.
Gdy w lipcu najlepsi na świecie kolarze ścigają się w Tour de France, ministranci kręcą swoimi rowerami do Nędzy, niedaleko Raciborza. Tu znajduje się dom rekolekcyjny ministrantów diecezji gliwickiej. Ale oni rzadko siedzą w budynku. W ciągu 12 dni na dwóch kółkach młodsi pokonują 350 kilometrów, starsi blisko 500. Jadąc wciąż na wschód, dotarliby do... Lwowa.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.