W klasie o akceptację trzeba walczyć i ja z głupoty i z tęsknoty powiedziałam, że mam chłopaka. Po miesiącu moje trzy koleżanki mnie zdemaskowały. Nie mają już do mnie zaufania. Nie dziwię się, ale brakuje mi ich. Opuszczona
Przyjaciółka wciąż się obraża, jeśli tylko rozmawiam z inną dziewczyną, nie mówiąc o kolegach. Chyba próbuje odebrać mi przyjaciela. Chwali sie swoim powodzeniem. W ciężkich chwilach wcale mi nie pomogła, wciąż ma pretensje. Gimnazjalistka
Nigdy nie miałam prawdziwej przyjaciółki. Czuję się samotna. Są osoby, którym mogłabym zaufać, ale czuję w sobie jakąś blokadę i nie potrafię się nikomu zwierzać ani pomóc. Źle mi z tym. Samotna licealistka
Przyjaźniłam się z rówieśniczką, którą podziwiałam, naśladowałam, słuchałam. Teraz jesteśmy w jednej klasie, ona nie daje mi spokoju, a ja widzę, że jest pyskata, nie dla mnie. Jak jej powiedzieć, że nasza przyjaźń była pomyłką? Już-nie-przyjaciółka
Świetnie dogadywałam sie z dwiema przyjaciółkami, byłyśmy zgraną trójką. Jednak teraz one odsuwają się, same stały się nierozłączne. Gdy jest praca w parach, to one dwie, a ja wciąż sama. Co robić? Trzecia
Boję się, że przyjaciółka znów mnie zawiedzie, a ja będę cierpieć. Może już lepiej nie ufać, nie mieć nadziei i nie żyć w strachu, że znowu coś się nie uda? Niepewna
Koleżanka mocno mi dokuczyła, przeprosiła, ale nie wiem, czy szczerze. Teraz chce ze mną znowu siedzieć, ze mną wychodzić, ale to raczej dlatego, że jej przyjaciółka się odsunęła. Już kilka razy tak było. Co robić? Niepewna
Koleżanka ma dużo pieniędzy, ubiera się wyzywająco, szydzi z biednych. Mówi, że się mnie wstydzi i nie wyjdzie ze mną do chłopaków na skwer. Ale przychodzi, gdy inne są zajęte i wtedy je obgaduje. Mnie pewnie też... Gnębiona
Już połowę życia przyjaźnię się z jedną dziewczyną. Ostatnio pojawiła się druga koleżanka, z którą się świetnie dogaduję. Bo z tamtą zaczynam się lekko nudzić. Ale nie chcę tracić starej przyjaźni. Szkoda, że nie jest już jak dawniej. 12-latka
Nie bardzo rozumiem, jaka jest różnica między przyjaźnią i miłością. Przecież w obu przypadkach pragnie się dobra tej drugiej osoby. Ciekawa