Bardzo sie staram, aby koleżanki mnie lubiły. Częstuję, jestem miła, pożyczam, kto co chce. Ale to nie daje efektów. Mimo moich wielkich wysiłków nie jestem za bardzo lubiana, brakuje mi bliskiej przyjaciółki, nikt o mnie nie zabiega.. Samotna
Jest nas w klasie mało. Uczę się bardzo dobrze, zawsze dawałam zadania, ale przestałam. Dziewczyny się obraziły i zaczęły obgadywa, plotkować, dały mi mało punktów w klasowej ocenie z zachowania. Mam dość mojej klasy... Skrzywdzona
Mój przyjaciel się tnie. Martwię się, by sobie nie zrobił większej krzywdy. Chciałabym mu pomóc, ale nie wiem jak. On w kółko roztkliwia się nad swoimi problemami, ja go słucham, pocieszam, martwię się, ale nic nie zmienia się na lepsze. Bezradna 13 latka
Niby mam przyjaciółki, zapraszają na urodziny, wychodzimy razem. Ale podczas spaceru one rozmawiają, a ja nie liczę się. Na urodzinach czułam się okropnie. Zapewniają, że mnie lubią, ale żadna mnie nie wysłucha, zajęte swoimi sprawami.... Samotna
Mam przyjaciółkę, której mama nie chce nigdzie puszczać, musi siedzieć w domu. Idziemy do niej, wołamy ją, a ona nie może wyjść. Nawet do szkoły musi chodzić polną drogą, inaczej niż my. Niektórzy jej dokuczają, ale ona nie gniewa się. Jest jakby bez honoru. Chciałabym jej pomóc.. 13-latka
Dziewczyny z klasy obrały sobie jedną z dziewczyn jako ofiarę. Izolują ją, nie rozmawiają, odrzucają, dokuczają. Takie małe i bardzo bolesne złośliwości. Ja jedna z nią rozmawiam, ale boję się, że ich złośliwość przejdzie na mnie... Koleżanka
Jesteśmy trójką przyjaciółek. Niestety, jedna z nas zaczyna za bardzo biegać za chłopakami, wciąż się z nami kłoci i obraża się. Tymczasem z drugą przyjaciółką dogaduję się coraz lepiej. Chciałbyśmy zerwać przyjaźń z tamtą dziewczyną, ale jak to zrobić w miarę delikatnie? Niepewna
Już w podstawówce przyjaźniłam się z pewnym kolegą. Lubiliśmy rozmawiać, żartować. Z koleżankami bywało różnie - częste fochy, obrażanie, odsunięcia. Po wielu perypetiach mam wreszcie grupkę przyjaciółek, lecz on się odsunął. Nie chcę stracić tej przyjaźni... Gimnazjalistka, kl.III
Pokłóciłam się z przyjaciółką. Zaraz weszła w to reszta klasy i zostałam sama. W dodatku kończymy już podstawówkę, takie pokłócone. Nie mam już przyjaciółek, koleżanek i nie mam chłopaka, który by mnie zrozumiał, pocieszył. Szóstoklasistka
Świetnie dogaduję sie z chłopakami, urządzamy sobie wycieczki, różne ciekawe zajęcia. Koleżanki nie lubią chłopaków i mówią, że ja się zmienię w chłopaka. Obraziły się na mnie. Ja też je lubię, ale z chłopakami lepiej się rozumiem. Przyjaciółka chłopaków