Z mojej klasy mało kto idzie na rekolekcje. Ja też się zastanawiam, bo po co iść, jeśli tylko będę myślała, kiedy ksiądz skończy? Do tego mam dużo nauki, przede mną kolejny etap olimpiady. Z drugiej strony za tyle powinnam być wdzięczna. Gimnazjalistka
Mam bardzo dobre oceny, lubię głównie przedmioty humanistyczne, ale nie wiem, jaki wybrać profil w liceum. Moje ulubione przedmioty to polski, historia i angielski. Z olimpiady z polskiego przeszłam jeden etap. Nie marzę o psychologii ani o prawie. Humanistka
Odkąd jestem w gimnazjum nie chce mi się uczyć, siedzę przy komputerze, przy telewizji, pyskuję, mam wciąż kary. W szkole same głupie koleżanki, a jedyna mądra jest dziecinna. Proszę o pomoc! Gimnazjalistka
Z ulubioną kiedyś przyjaciółką mam sporo problemów. Jest ona władcza, zawsze postawi na swoim. Gdy polubiłam się z inną dziewczyną, ona też się do niej zbliżyła. Nawet zaczęły się świetnie rozumieć. Już nie wiem, czy zerwać tę przyjaźń? Zagubiona 13-latka
Czasem wręcz tryskam energią, ale częściej po prostu na nic nie mam ochoty. Nic mi się nie chce i wtedy zauważam, że to co robię ( czyli moje życie) nie ma sensu. Potrafię być wtedy bardzo niemiła. Co zrobić, by takich chwil było mniej. Nastolatka
Popełniłam sporo błędów. Większość dziewczyn zraziła się do mnie. Ale ja się zmieniłam. Siedzę teraz z dziewczyną, do której mało kto ma zaufanie. Chciałabym usiąść z jedną z dziewczyn, które się przyjaźnią. Bardzo mi na tym zależy. 12-latka
Obsesyjnie chcę być lubiany. Oczywiście, jest całkiem na odwrót. Każdy ma mnie za nic, nie jestem tym, o którym każdy mówi. Koledzy są strasznie tępi, ale znani i lubiani. Brak mi najważniejszej cechy- śmiałości. Nastolatek
Od pewnego czasu piszemy z koleżanka na gadu, piszemy SMS-y, spotkalismy się parę razy z przyjaciółmi. Zakochałem się z wzajemnością. Oboje wiemy, że jest za wcześnie na bycie ze sobą i że w naszym wieku to nie ma żadnego sensu (mamy po 13 lat). Nastolatek
Mam kompleksy i niską samoocenę. Jestem bardzo wrażliwa, boję się wyśmiania. Źle znoszę porażki. Lubi mnie pewien świetny chłopak, a ja nie mogę w to uwierzyć, wciąż myślę, że to się skończy, śledzę jego blog, cierpię, nie potrafię się cieszyć. Chcę iść do psychologa, czy słusznie? Zazdrosna o wszystko
Przed każdą biologią bardzo boli mnie głowa. Nie potrafię sobie z tym poradzić. Nastolatka